Radykalni konserwatyści świata mody twierdzą, że jedyne dopuszczalne ozdoby, jakie może nosić mężczyzna to zegarek, obrączka i ewentualnie spinki do mankietów i krawata. To jednak tylko jedna z opinii. Oczywiście w strojach biznesowych nadmiar dodatków jest niewskazany, natomiast w stylizacjach casualowych bransoletka, pasek czy zegarek z (np. z Galante.pl) mogą stanowić stylowe uzupełnienie stroju. Dziś zastanowimy się jakie dodatki najlepiej uzupełnią męski ubiór latem.
Biżuteria męska - sznurki i motyw kotwicy
W sezonie wiosna-lato projektanci proponują bransoletki wykonane ze sznurków i kolorowych linek żeglarskich, ozdobione motywami marynistycznymi. Tego typu bransoletki najlepiej wyglądają w stylizacjach letnich, z mokasynami, spodniami typu chino i koszulą.
Sezon letni to też okres ślubny. Okazje tego typu wymagają od Panów sztywnego dress code, z drugiej strony humorystyczne spinki do mankietów ożywią formalny strój i dodadzą mu lekkości. Informatyk może założyć spinki z symbolem USB, a wielbiciel Gwiezdnych Wojen z maską Lorda Vadera.
Paski plecione i zegarki na pasku z materiału
Plecionka z kilku węższych pasków lub jedna szersza taśma zazwyczaj wyglądają znacznie „lżej” niż paski skórzane i dlatego do szortów i spodni z cienkich tkanin wyglądają lepiej niż tradycyjne paski. Ponadto idealnie pasują do butów takich jak tenisówki, trampki, espadryle i innych wykonanych z materiału. Kolorowe taśmy nylonowe wykorzystuje się także na paski zegarkowe. Kiedyś były zamawiane przez armię brytyjską (szare i zielone) do wojskowych zegarków, ale od kilkudziesięciu lat chętnie noszą je także cywile. Oczywiście taki dodatek obniża stopień elegancji każdego zegarka i właśnie to sprawia, że nawet eleganckie zegarki po wymianie paska mogą świetnie wyglądać nawet do szortów.
Espadryle i mokasyny - męskie buty na lato
Najbardziej lekkie buty spośród obuwia krytego, czyli espadryle mają podeszwę wykonaną z plecionki jutowej, z hiacynta wodnego lub innych naturalnych traw. Górna część powinna być wykonana z tkaniny lnianej lub bawełnianej, choć coraz więcej firm produkuje espadryle z zamszu. Dla podwyższenia trwałości, podeszwę podkleja się w całości lub miejscowo gumą. Klasyczne espadryle to modele wsuwane, ale pojawiają się również wersje sznurowane przypominające kształtem tenisówki. Letnią konkurencję dla espadryli stanowią mokasyny, zwłaszcza te żeglarskie. Są to skórzane buty z rzemieniem przeplatanym wokół kostki i białą podeszwą, która oryginalnie została zaprojektowana po to, by nie brudzić pokładu. Nosi się je na gołą stopę lub z tzw. niewidocznymi skarpetkami. Będą dobrze wyglądać praktycznie do każdego rodzaju spodni w stylu casualowym. To także jeden z niewielu modeli butów, który świetnie wygląda w zestawach z szortami.