Elegancki strój męski składa się z bardzo wielu elementów, do których zalicza się także odpowiednia biżuteria. Wbrew pozorom złote i srebrne dodatki nie są wyłącznie domeną kobiecą, a używają ich także mężczyźni, którzy troszczą się o elegancki i dobry wygląd. Jednym z mile widzianych dodatków u mężczyzny jest spinka do krawata. Poznaj historię tej ozdoby i sprawdź jak ją dobierać i nosić.
Spinka do krawata - jak znalazła się w tym miejscu?
Historia spinki do krawata związania jest z modą dwudziestolecia międzywojennego, a dokładnie z drugą dekadą XX wieku. Jej prototypem była broszka, która okazała się niepraktyczna, ze względu na swoje ostre zakończenie, które niekorzystnie wpływało na materiał krawata, kalecząc go i zadzierając. Podstawowym zadaniem broszki, a później spinki do krawata było utrzymanie ozdobnego zwisu jak najbliżej koszuli. Występowała w dwóch wersjach - długiej oraz krótkiej - zajmującej zaledwie połowę szerokości krawata. Z czasem, oprócz praktycznego zastosowania, wsuwkę do krawata zaczęto traktować jako element biżuterii męskiej, umieszczano na niej herby czy znaki instytucjonalne.
Spinki do krawata - dodatek modny czy passe?
Historia charakterystycznych wsuwek do krawata jest skomplikowana i wyboista. W czasach rozkwitu kapitalizmu wpisała się w modę męską jako dodatek groteskowy i tandetny, co przełożyło się na późniejsze do niej uprzedzenia. Prawdą jest jednak, że to nie sama spinka jest winna niekorzystnego wyglądu całej stylizacji, a dobór nieodpowiednich elementów garderoby i wreszcie - słabej jakości, nieestetyczny krawat wykonany z poliestru. Spinka ma szansę prezentować się dobrze i elegancko tylko w towarzystwie dobrze skrojonego garnituru, wyprasowanej koszuli i wysokiej jakości krawata. Do eleganckich strojów i spinek najlepiej sprawdzają się krawaty jedwabne. Ponadto, po okresie wielkiej popularności kapitalizmu, można zaobserwować pewne koło, jakie zatacza historia mody. Coraz częściej da się zaobserwować powrót to tego, co niegdyś było eleganckie i stylowe, a dziś określane jest mianem vintage bądź retro. Do takich trendów zaliczają się również eleganckie stroje z dobrej jakości spinkami do krawata.
Spinka do krawata - jak nosić ten dodatek?
Kiedy codziennym dress codem w pracy zawodowej jest garnitur, warto ten strój trochę urozmaicić. Spinki do krawata mogą być eleganckie, dopasowujące się do stricte formalnego stylu. Podobnie jednak, jak w przypadku spinek do mankietów, mogą służyć jako przełamanie całej stylizacji, stanowić odzwierciedlenie charakteru i osobowości. Może być to także efektowne uzupełnienie spinek do mankietów, które razem z tą do krawata będą tworzyły ciekawy zestaw. Istnieje kilka zasad noszenia spinek, aby wyglądać dobrze.
-
Ze spinki do krawata, ze względu na jej praktyczną rolę, można zrezygnować, kiedy pod marynarką znajduje się jeszcze kamizelka. Wówczas spinka będzie niepotrzebnym dodatkiem.
-
Przy naprawdę ważnych i uroczystych okolicznościach można również zrezygnować z ozdoby zarówno przy krawacie, jak i mankietach, stawiając na prostotę i minimalizm, które przy takich okazjach są mile widziane.
-
Nie jest to również pożądany dodatek przy dwurzędowej marynarce, której nie rozpina się nawet podczas siadania. Spinka będzie nie tylko niewidoczna, ale również nie będzie potrzebna, aby utrzymać krawat na swoim miejscu.
-
Miejsce, w którym powinna znajdować się spinka, to wysokość znajdująca się pomiędzy trzecim a czwartym guzikiem koszuli. Częstym błędem jest umieszczanie spinki zbyt wysoko bądź zbyt nisko. Nie spełnia ona wówczas dobrze swojej roli, a dodatkowo nie wygląda estetycznie i bardzo zwraca uwagę.
-
Jeśli chodzi o długość spinki, nie powinna ona być równa całej szerokości krawata, jednak nie powinna być również krótsza niż połowa jego szerokości. Optymalny rozmiar spinki to taki, który po założeniu zajmuje mniej więcej ¾ szerokości krawata.