Trendy zmieniają się właściwie przez cały czas. Pewne elementy garderoby czy stylizacje stają się hitem danego sezonu, żeby zniknąć po kilku miesiącach i zrobić miejsce kolejnym. Wspominając kolejne dekady myślimy także o tym, co w danym czasie się nosiło, co było elementem mody, za którym wielu podążało. Wielu z nas jednak rzadko zwraca uwagę na to, czego unikać i co nie wygląda dobrze. Niezależnie od zmieniających się trendów, istnieją ubrania, które nie dopasowują się do niczego, co często nam umyka. W tym artykule przyjrzymy się elementom, które są powszechnie uważane za faux pas.
Co z tą elegancją?
Skupiając się na jednym aspekcie naszego stroju, czasami zapominamy o innych. Tymczasem są ubrania, które niezależnie od dekady źle na nas wyglądają i które powodują, że nasza sylwetka i styl są niezauważalne. Jako dystrybutor eleganckiej galanterii zaczniemy od czterech elementów garderoby, które często są przeoczane w czasie dopasowywania stroju formalnego.
- Pierwszym często popełnianym błędem jest wybór niewłaściwych butów do garnituru. Modele nieakceptowalne to buty z kwadratowymi bądź spiczastymi noskami. Te pierwsze są zbyt masywne i nie dopasowują się do kształtu stopy, a drugie wyglądają niepoważnie, co daje efekt odwrotny do zamierzonego – garnitur ma odzwierciedlać poważne podejście do pracy bądź innej okazji.
- Sam garnitur również może wyglądać nieodpowiednio jeśli jest źle dopasowany. Takie elementy jak zbyt długie rękawy i nogawki rzucają się w oczy zarówno z daleka, jak i z bliska gdy osoba, której podajemy rękę dotyka krawędzi naszego rękawa. Również brak właściwego wcięcia w talii uwydatnia niewłaściwie dopasowany garnitur. Całość zwisa bezładnie i robi wrażenie zbyt dużego.
- Częstym błędem jest także zakładanie skarpetek, które, po pierwsze, są w innym kolorze niż czarny, a po drugie – odsłaniają fragment nogi gdy mężczyzna przebywa w innej pozycji niż stojąca. Wygląda to nieprofesjonalnie i kłóci się z oficjalnym charakterem garnituru.
- Za faux pas uważa się także zbyt szeroki krawat. Zaburza on obraz sylwetki, a jego koniec jest widoczny przy zapiętym garniturze. Krawat powinien być uzupełnieniem garnituru, nie zaś ozdobą bezładnie dołączoną do całego stroju.
Jakich ubrań unikać?
Poza wpadkami, które zdarzają się przy wyborze strojów oficjalnych, często popełniane są także inne błędy, które powodują, że odwracamy wzrok.
- Nie tylko zbyt duże ubrania wyglądają źle – zbyt małe również. Wielu mężczyzn nosi ciasne T-shirty niezależnie od swojego faktycznego rozmiaru. Jeśli poprawiamy nasz T-shirt co kilkanaście sekund i wystaje nam fragment brzucha, a przeszycia na rękawach zostawiają ślady na ramionach, oznacza to, że koszulka jest o wiele za mała.
- Unikać należy także zbyt krótkich spodni. Szorty, które ledwo zakrywają nasze pośladki i są ciasno opięte równają się kiczowi. Czas z nich zrezygnować.
- Jednym z najczęściej popełnianych błędów dotyczących ubioru wśród mężczyzn jest zakładanie skarpetek gdy ubieramy sandały. Nosząc sandały chcemy, aby but spełniał swoją stałą rolę – ochraniał naszą stopę, a ponadto aby stopa mogła w nim oddychać w czasie najbardziej upalnych dni. Zakładanie do niej skarpet mija się z tym przeznaczeniem i wygląda fatalnie.
- Warto omijać także T-shirty z wyjątkowo głębokim wycięciem w kształcie litery V, popularnie znanego także jako wycięcie „w serek”. T-shirty, które eksponują połowę klatki piersiowej wyglądają kiczowato i sprawiają, że mężczyzna nie jest traktowany poważnie. Niezależnie od tego jak wysoka jest temperatura na zewnątrz, pamiętajmy aby wyglądać klasycznie.
- Problemy z dopasowaniem właściwego rozmiaru dotyczą także wyboru spodni casualowych takich jak, na przykład, jeansy. Niewłaściwie wyglądają spodnie, które ledwo zakrywają kostkę w pozycji stojącej i eksponują połowę łydki w każdej innej. Wielu mężczyzn chce skrócić czas zakupów i decydują się na spodnie, które wyglądają „ok” na wieszaku. Rzadko jednak wyglądają tak samo na danej osobie.
- Jeszcze jednym elementem, który odbiera nam szyk i nie pasuje do żadnej stylizacji jest pasek ze zbyt dużą klamrą. Polecamy zapomnienie o paskach, których klamry zakrywają całe podbrzusze i wbijają się w pępek w pozycji siedzącej. Pasek nie powinien wyglądać jak tarcza – jest on dodatkiem, którego rolą jest dyskretne dopasowanie się do całego stroju, trzymając nasze spodnie we właściwym miejscu.
Zdarza się, że dane elementy stroju zmieniają się wraz z trendami. Pewne ubrania stają się elementami stałymi jedynie przez jakiś czas, po czym odchodzą w zapomnienie. Jednak istnieją koncepcje, które nie ulegają zmianom i za którymi stoją konkretne powody unikania niektórych elementów garderoby. Warto je znać, aby swoim strojem prezentować to, na czym na zależy bez wpadek.